Niestety dzieci zdziczały przez dwa tygodnie i miałam do wyboru głupią minę lub wystający język. Nic mi wczoraj nie wychodziło i byłam zła ,że męczę te łobuziaki depcząc im po piętach i pstrykając fotki, pewnie gdyby mogły przywiązałyby mnie do drzewa.
Może powinny?
Wszędzie jesienna aura ,gdzie to lato się podziało?
Czas wyciągać cieplejsze ubrania z szafy i uzupełnić garderobę.
Polecamy Wam chustki z Pracowni Pod Aniołami, które są ocieplane dresówką , zapinane rzepem. Przetestowane przez nas, miłe,cieplutkie i nie spadają z szyj.
P.S
Marzy mi się prawdziwy aparat, a nie ta zabawka , którą mam. Podobno marzenia się spełniają więc poczekam na spełnienie mojego.
Chustki Pracownia Pod Aniołami
Spinki Momilio
Bluzeczki i spódniczki Reserved Kids
Buty F&F
Dziewczyny miód maliny, fajnie, że już wróciły! Chustki faktycznie fajne. Życzę spełnienia marzenia!
OdpowiedzUsuńSweet :*
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i zapraszamy do nas
Cudne dziewczyny! Ja kocham zdjęcia z wyciągniętym jęzorem i te z głupawą miną też ;) Mają w sobie tyle energii!
OdpowiedzUsuńJakby do drzewa przywiązały i aparat w swoje ręce wzięły to by dopiero zdjęcia były ;)
Jesień ? Jaka jesień ? U nas lato w pełni! Więc pozdrawiam ciepło!
takie fotki są najpiekniejsze nie pozowane ;) Śliczne dziewczynki ;)
OdpowiedzUsuń