Zaczynamy nowy rok szkolny.
Jak co roku, każdy rodzic dziecka, które zaczyna swoją przygodę ze szkołą , ma wiele na głowie i nie tylko o zakupy tu chodzi i wydanie z głową dużej ilości pieniędzy.
Zamartwiamy się o swoje dzieci, czy dadzą sobie radę z nauką, ze zdrowiem, czy znajdą nowych przyjaciół czy kolegów. Czy nikt im nie będzie dokuczał.
Co powinno znaleźć sie w wyprawce szkolnej każdego ucznia, pisałam ostatnio na blogu,możecie skorzystać z mojej ściągawki.
Ubrania na rozpoczęcie nowego roku szkolnego, książki, zeszyty, podręczniki, plecaki , piórniki, buty na białej podeszwie, strój gimnastyczny, małe plecaki lub worki na wycieczki szkolne.
Jest tego naprawdę dużo.
Przygotowanie wyprawki szkolnej zajmuje trochę czasu ale zawsze stajemy na wysokości zadania i nasze dzieci śmiało mogą zaczynać wrzesień.
We wrześniu pojawią się pierwsze zebrania z rodzicami, wybieranie trójki klasowej, omawiane też będą propozycje wycieczek szkolnych, opłaty i ubezpieczenia dzieci.
Ja od kilku lat nie wykupuje ubezpieczenia szkolnego swoim dzieciom, wybieram świadomie, szukam odpowiednich ofert na rynku.
W szkole ubezpieczenie grupowe kosztuje mniej więcej tyle samo co indywidualne, ale lepsze warunki znajduję w indywidualnym ubezpieczeniu.
Warto również porozmawiać z doradcą i ustalić i dopasować wszystko według swoich potrzeb. Ja wybrałam ubezpieczenie na życie w Nationale Nederlanden.
Dzięki takiemu ubezpieczeniu, wiem że mogę spać spokojnie, bo moje dzieci są ubezpieczone w każdej sytuacji i chwili, a nie tylko w szkole i w drodze do niej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz